Chcesz zrobić uprawnienia sep? To kliknij i zrób tu gdzie ja :-)
Czy Polske czeka energetyczny blackout?
Czy rzeczywiście w naszym kraju pojawi się prawdziwy blackout, jeśli chodzi o energetykę? Czy Polacy na ten moment mają się czego obawiać? Na te bardzo ważne pytania znajdziesz odpowiedź, właśnie tutaj.
Zacznijmy najpierw od samego wyjaśnienia terminu „blackout”. Jest to niekontrolowane wyłączenie dostaw prądu w całym kraju bądź na jego większym obszarze. Taki stan może utrzymywać się kilkanaście godzin, a nawet kilka dni. Blackout najczęściej spowodowany jest bardzo małą ilością możliwej do wyprodukowania energii elektrycznej w stosunku do zapotrzebowania lub problemami z przesyłaniem (awarie, katastrofy naturalne). Warto jednak wiedzieć, że nie każdy problem z ilością mocy będzie wiązać się z powstaniem blackout’a.
Prawdziwy blackout zdarza się naprawdę rzadko, a w Polsce nie zanotowanego żadnego. Ostatni poważny problem obszarowy z dostarczeniem prądu wystąpił w 2015 roku, który wynikał z niekorzystnej pogody.
Czy blackout będzie w Polsce?
Prawdziwy blackout to dość mało prawdopodobna sytuacja, która może pojawić w naszym kraju. Aktualnie jest to temat na czasie i we wszystkich możliwych miejscach straszy się nas nagminnie używając tego terminu. Raczej wystąpienie jakichkolwiek problemów z dostawą energii elektrycznej nazwałabym prędzej zagrożeniem blackoutem, ale tylko w przypadku wystąpienia szczególnego połączenia dwóch sytuacji. Zimowe, mroźne dni lub letnie dni o bardzo wysokich temperaturach wraz z specyficznymi warunkami pogodowymi, które ograniczają lub eliminują produkcję źródeł odnawialnych.
Pojawienie się problemów z prądem🔋,to…rewolucja
Wszelakie problemy z dostawą prądu elektrycznego, które mogą nas dotykać w najbliższych latach spowodowane będą wejściem w proces zmian w całym systemie energetycznym. Można to nazwać czasem rewolucyjnym⚔️. Polska przechodzi na energię bezemisyjną i wprowadza coraz więcej struktur energetyki rozproszonej. System, który dotychczas działał, czyli ten oparty o elektrownie na paliwo kopalniane zdecydowanie się kończy. Możemy jednak mieć większy problem z tą rewolucją, bo jak wiadomo w naszym kraju energetyka to 75% węgla i gazu, a zaniedbanie ze strony polityki energetycznej przez wiele lat nie ułatwia przejścia na wymuszony przez UE system bezemisyjny.
Podsumowując w Polsce blackoutu nie będzie, ale ze względu na proces rewolucyjny w energetyce problemy z elektrycznością będą pojawiać się napewno częściej, a nasz kraj w pewnym momencie będzie musiał postawić na import energii.